W Gorajcu podczas Festiwalu Folkowisko zorganizowane zostały trzy różne wystawy związane z drzeworytem. Główna wystawa zaprezentowana została w Galerii Dzwonnica przy cerkwi gorajeckiej. Można tam było znaleźć odbitki drzeworytów autorstwa Grzegorza Ciećki. Wystawa ta miała charakter spontaniczny, oznacza to, że proces jej tworzenia w dzwonnicy także był procesem artystycznym. Dzięki temu stworzona została ciekawa kompozycja o nazwie „Obrazy Wolności”. Jej głównymi elementami były odbitki drzeworytu „Wolność” powielone w dwóch egzemplarzach: pierwszy z podtytułem „Za wolność waszą”, drugi „Za wolność naszą”. Nawiązywało to do obecnej sytuacji wojennej w Ukrainie. Trzecia odbitka ukazywała krzyż pańszczyźniany, będący pamiątką odzyskania przez chłopów wolności od pańszczyzny w Galicji w 1848 roku. By zobrazować historię związaną z jedną z osób, która rozpoczęła w Gorajcu odkrywanie historii owej „Wolności”, Mirosława Piotrowskiego, pierwszego przewodnika z gorajeckiej cerkwi, pasjonata fotografii roztoczańskiej, zaprezentowane zostały jego zdjęcia. Czwarta odbitka pod tytułem „Energia Mycowa” to drzeworyt powstały na podstawie zdjęcia Roberta Gmiterka. Jest to ważny element opowieści związanej z wolnością, bowiem obrazuje kluczowy czynnik, jaki jest potrzebny do jej uzyskania. Potrzebna jest nam jakaś wizja, która wypełni nas energią do działania. Materiał, czyli kolorowe tkaniny, na jakich wykonane zostały odbitki, nie są przypadkowe. Mają one zobrazować kierunek rozwoju dla drzeworytu, ale i nawiązać do tradycji związanej z pereborami nadbużańskimi. Krótko mówiąc, jest to zapowiedź nowego, niezwykłego projektu artystycznego.
Nieopodal dzwonnicy, na schodach wiaty o nazwie Lapidarium, została przygotowana „Wystawa stopniowa”. Są to kopie drzeworytu płazowskiego, które tworzą stopnie swoim układem. Stare święte obrazki zaprezentowane w tej formie, dają dużo do myślenia odbiorcom tej wystawy. Jest to zarówno ciekawe rozwiązane wizualne, ale i obrazujące ideę inspiracji. Drzeworyt płazowski był inspiracją dla wielu artystów i dzięki niemu powstało wiele różnych nowych wspaniałych dzieł.
„Wystawa Rozproszona” jest pomysłem, który powinien być dużą inspiracją dla wielu ludzi, którzy szukają ciekawych rozwiązań do urozmaicenia lokalnej przestrzeni. W różnych miejscach na terenie, gdzie odbywał się Festiwal Folkowisko, znaleźć można było zminiaturyzowane obrazki z drzeworytem płazowskim. Ideą tej wystawy jest pokazanie, że każdy region posiada coś unikatowego i cennego związanego ze swoją kulturą i sztuką. Zamiast rozrzucać po miastach krasnale czy inne figurki bez większej wartości, warto stworzyć wystawy zminiaturyzowanych obrazów czy rzeźb, które podobnie jak krasnale we Wrocławiu, nie tylko będą atrakcją terenową, ale będą też nieść za sobą wartościowy przekaz i zaciekawią do poznania jakiegoś elementu kultury lokalnej.
Te trzy wystawy są wstępem do niezwykłych inicjatyw, jakie są obecnie przygotowywane w bardziej spektakularnej formie.